sobota, 29 października 2011

pora zacząć ;-)



witam was kochane :)
no to odgapiając od was, założyłam swojego bloga, mam nadzieję że nie macie mi tego za złe ;)

pierwszy post, to przepis na moje ostatnie przepyszne ciasteczko - mleczna kanapka, lub jak kto woli milky way
a więc zaczynamy :
przepis na biszkopt :
  • 6 jajek
  • 3/4 szklanki cukru
  • 1/2 szklanki mąki pszennej
  • 1/2 szklanki mąki ziemniaczanej
  • 3 łyżki kakao
  • 2 łyżki oleju
  • 1 łyżeczka proszku do pieczenia

Ubijamy białka z cukrem, pod koniec dodajemy  cukier, i żółtka, następnie dwie łyżki oleju (nadal miksując).
Ja w oddzielnym pojemniku przygotowałam sobie : przesianą mąkę, kakao, proszek do pieczenia. Kolejną czynnością jest dodanie tych składnków do masy jajecznej, bardzo powoli i delikatnie mieszając.
Dobrze wymieszane ciasto wlewamy do formy, pieczemy ok 20-25 min w 170 stopniach ;-)

Moja ulubiona część czyli masa :D

  • pół szklanki mleka
  • 2/3 szklanki cukru
  • 2 szklanki mleka w proszku
  • 350 g masła
  • 16 g cukru waniliowego
Zaczynamy od zagotowania mleka z cukrem i cukrem waniliowym. Odstawiamy do wystygnięcia. W osobnym naczyniu miksujemy masło, następnie dodając wystygnięte mleko, i przesiane mleko w proszku.
No i gotowe. Ważne aby masa była dobrze utarta, 'na gładko' .

Ostudzony biszkopt dzielimy na pół i przekładamy masą.
na górę można zrobić polewe czekoladową ( gorzka czekolada + 70 g masła rozpuścić w kąpieli wodnej)
polać biszkopcik .
Gotowe ;-)

tak wygląda moje ciasto, a raczej wyglądało bo było tak pyszne że szybko znikneło :D


  • przepis znaleziony na mojewypieki.blox.pl

No więc moja pierwsza notka dobiega końca
zapraszam do zaglądania tu, na pewno was nie znudzę :D

życzę miłego weekendu :*

3 komentarze:

  1. Gdy w końcu mój tata kupi normalny piekarnik to na bank wypróbuję ten przepis :) Czekam na następną notkę! Buziak:*

    OdpowiedzUsuń
  2. kochana, mój piekarnik też jest do niczego :( kiedy ciasto z tyłu z przodu i po bokach było surowe na środku była okrągła spalona plama ) troche sie z tym namęczyłam, ale udało się

    OdpowiedzUsuń
  3. Musze znalezc kogos, kto by mi te ciasto upiekl :) bo ja leniwa jestem xd

    OdpowiedzUsuń