poniedziałek, 16 kwietnia 2012

moja pierwsza współpraca przy sesji fotograficznej :-)

witam wszystkich
kompletnie nie mam pomysłów na nowe notki dlatego dziś wygrzebałam dla was coś specjalnego :D

a wszystko miało miejsce w maju 2011
zaraz po maturze wpadłam na pomysł aby wyszukać sobie jakiegoś fotografa i uczestniczyć w profesjonalnej sesji foto, jako fryzjerka (gdyż taaaak to właśnie mój zawód)
niestety, nie mam żadnych znajomości dlatego moje poszukiwania były bardzo marne, i nikt wcale nie chciał współpracować..
już nawet się poddałam, pomyślałam że może faktycznie za wcześnie zaraz po szkole , a tu nagle jedna Pani się zgodziła :-)
byłam bardzo ucieszona
temat sesji : skrzypce/ulica/tłum
pomysł na fryzurę - w pierwszej chwili żaden :D ale poszperałam w internecie i nawet coś mi tam wpadło co zrobię
wziełam cały sprzęt i ruszyłam w miasto
moja młoda osoba była chyba wielkim zaskoczeniem dla reszty ekipy - 4 pań :D dwie znały się wcześniej, a wizażystkę i modelkę znalazły :-)
pomysł na fryzurę znalazły mi Panie w internecie, ponieważ mój nie przypadł do gustu
oto co miałam stworzyć:
bardzo fajna fryzura ale dla gęstych włosów - żeby ta góra jakoś wyglądała
spróbowałam swoich sił i jednak wyszło że miałam rację - na górze wyszły dwa małe kikuty zamiast takich fajnych warkoczy - cóż straciłam dużo czasu i na kolejną - tym razem już mój inny pomysł wymyślony w ciągu jednej minuty - miałam na prawdę malutko czasu tuż przed samym wyjściem.
Może i jakiś mistrz fryzjerstwa w tyle czasu uczesał by coś pięknego - mi udało się tylko tyle :-)
chociaż i tak jestem zadowolona z efektów :-)




- fotograf: Małgorzata Jaworska, www.senjaphoto.com- modelka: Katarzyna Malara
- stylistka: Anna Zając
- wizażystka: Małgorzata Wyleciał
- fryzjerka: Joanna Gesiorek


cała przygoda z sesją fotograficzną była znakomita :-)
chciałabym spróbować na pewno jeszcze raz - lecz tym razem w gronie jakiś znajomych mi osób
było jednak odczuwalne to że raczej nie przypadłam do gustu - nikt oprócz modelki nie pochwalił mojej fryzury :D chociaż wcale się tym nie przejełam :D jak dla mnie bardzo ładna może mało profesjonalna ale skromna fryzura jak na tytuł ulica/tłum. 
No i od tamtego czasu nie nawiązałam żadnej współpracy, nie wiem czy zraziłam się tą atmosferą czy może zwątpiłam w swoje siły? 


liczę teraz na wasze opinie :-)
co sądzicie? jak wypadła fryzura w całej tej sesji?
czy zdjęcia nadają się do dania w portfolio?
szukać dalszej współpracy?

love, wwo ;*


PS zapomniałam o czymś ważnym, fryzura na modelce mojego wymysłu a teraz znalazłam bardzo podobną :D
ach jestem dumna 

6 komentarzy:

  1. ha! To jak się spotkamy to proszę o coś niezwykłego na mojej łepetynie :D A Chill Cake będzie trzaskać foty :D
    A ja dumnie jako modelka :D ew. mogę Wam komputer naprawić :D

    Fryzura na prawdę bardzo ładna i ciekawa :D

    :*

    OdpowiedzUsuń
  2. stylistka ani niczym takim nie jestem ale wg mnie ta fryzurka co Ty stworzyłaś na modelce jest o wiele bardziej pasująca do motywu przewodniego sesji niż co znalazły te Panie

    Już wiem kto mnie do ślubu uczesze (o ile się odbędzie) ;D ;*

    OdpowiedzUsuń
  3. oczywiście że będę trzaskać, jak klapkiem komara!

    zawsze mnie rozwalało jak niektórzy fotografowie chcieli nie wiadomo co mieć z czterech kosmyków na krzyż ;) a te zdjęcia ogólnie skądś kojarzę - chyba się nimi kiedyś chwaliłaś :p szału nie ma, tyłka nie urywają, na stronie którą podałaś są już lepsze ;) jakoś tego tłumu nie widać :p

    OdpowiedzUsuń
  4. to była myśl przewodnia :-)
    a wyszło co wyszło :-)
    mi tam się podoba bardzo wszystko :-)

    oo możliwe że się chwaliłam bo to było rok temu xD :D

    OdpowiedzUsuń
  5. Też pamiętam jak się chwaliłaś :D
    Ja bym chętnie się zgłosiła na jakąś fryzurkę u Ciebie, nie wiem dlaczego ale lubię jak ktoś mi się zajmuje włosami xd
    A ja sama sobie ledwo warkocza robię xd

    OdpowiedzUsuń